wtorek, 12 maja 2009

Dzisiaj na zajęciach con Profesor Hugo naszedł moją głowę iście szatański Plan.
Stwierdziłam dość jednoznacznie, że nie jadę na wakacje w te... wakacje no.
Będę odpoczywać dopiero gdy nazbieram odpowiednią ilość pieniędzy, w końcu okładki w NG nie drukują za zdjęcie wieży eiffela. A więc no!
W przeciągu dwóch lat, licząc od dzisiaj pojadę na Kubę!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz